Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 25-10-2018 14:43
To się stało 27 sierpnia. Nasza Gabi, nagle odeszła do lepszego (?) świata.
Pisała mi ze choruje, ale nie sądziłam , że to aż tak. Zostawiła nas z walcami Straussa i apelem w sprawie sznurków:
"Gabriela de Tchorzewska
16 May 2017 ·
Witam Wszystkich Znajomych, Przyjaciół i mam prośbę : jeśli bywacie na spacerach w mieście i poza miastem i napotkacie sznurki / naturalne i te sztuczne/, pochylcie głowy i zabierzcie je, wrzućcie do najbliższego kosza. To jest akcja przeciwko nierozsądnym, a w które to sznurki - bociany i inne ptaki zabierają do gniazd. Potem następuje tragedia : zaplątanie dorosłych i piskląt . Proszę "
Zawsze myślała o innych , zwłaszcza słabszych, do zobaczenia, Gabi , już gdzie indziej. Było mi bardzo miło Ciebie spotkać , szkoda ze tak krótko i że nie zdążyłysmy się spotkać w realu.
Ja również choruję, ale mnie się bardziej udało i mam nadzieję wrócić do aktywności na forum. Szkoda , ze nikt nie kontynuował obserwacji ptaków , kiedy mnie nie było. Takie życie .