Wzruszająca historia Maleny i Klepetana, która jednak już się zakónczyła. :( Nie znamy dalszych losów Pana Stjepana Vokića, który bardzo przeżył odejśćie i Malenki i Klepetana. Może ktoś coś wie ?
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 19-03-2014 19:20
W ostatnich dniach, dotarła do nas wiadomość, o inicjatywie Stowarzyszenia Grupa EkoLogiczna, rozdawania w libańskich szkołach i uczelniach, ulotki, o ochronie bociana. Przygotowano również film, informujący, dlaczego w Polsce bocian jest tak ważny. Można o tym przeczytać, m.in. TUTAJ
No cóż, nasze bociany są w drodze. Zdjęcia są na stronie STOP Hunting Crimes in Lebanon Jest też krótki filmik. Prawdę mówiąc, nie wiem, czy jest na to jakiś sposób. Wydaje mi się, że ci osobnicy, którzy to robią, coraz bardziej się uaktywniają, wiedząc, że jest prowadzona kampania, w celu ograniczenia tych mordów. A robią to, bo są całkiem bezkarni.
Ja akurat nie postrzegam Libańczyków, jako barbarzyńców i wiem, że stronę na Facebooku:Stop Hunting Crimes in Lebanon, założyli Libańczycy, oburzeni tym, co robią niektórzy ich rodacy. Jestem natomiast mocno zdegustowana postawą władz Libanu, które, mimo trwającej od kilku lat kampanii, mającej na celu ukrócenie tego procederu, nie zrobiły nic konkretnego w tej sprawie. To trochę śmieszne, domagać się jeszcze jakichś dowodów, że te zabójstwa mają miejsce. Sami sprawcy się nimi chwalą.
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 03-04-2014 11:47
Czytając wpisy na różnych forach, odnoszę wrażenie, że nastała moda na oskarżanie Libańczyków o całe zło świata. Owszem, to, co tam się dzieje jest odrażające, ale to nie jest tak, że tylko tam strzelają do ptaków. Jordania, Egipt, Syria (teraz, na szczęście, nie marnują amunicji na ptaki), nie są wcale lepsze. W tak zwanym "cywilizowanym" świecie jest również wiele krajów, w których nie przestrzega się przepisów o ochronie ptaków migrujących. Od lat problemem jest Malta, która jest w końcu członkiem Unii Europejskiej. Zresztą, nie tylko Malta, ale i Cypr, Włochy, Hiszpania, Francja... Popatrzcie sobie: Committee Against Bird Slaughter
Filmik z Malty, gdzie parę dni temu zastrzelono dwa bociany białe:
Nie mówię, że Liban nie jest problemem, sytuacja tam jest nadal poważna, ale nie wieszajmy wszystkich psów na Libanie. Zapewne nasi gołębiarze, mieliby w tej sprawie też dużo do powiedzenia, nieprawdaż ?
[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Edytowane przez gersenda dnia 03-04-2014 17:38
Postów: 9372 Miejscowość: Vetschau. Niemcy Data rejestracji: 03.06.13
Dodane dnia 03-04-2014 12:23
Obejrzałam filmiki. To jest straszne, co oni robią.
Sama Polska nic nie wskóra, nad tym ogromnym problemem, powinna popracoweac UE i Rządy wszystkich tych krajów, gdzie dochodzi do takiego barbarzyństwa.
Na poważnie zaczynam martwic sięo nasze bociany.
Ludzie myślą, że ptaki nie czują a ptaki czują, że ludzie nie myślą. Peter Bamm ( Curt Emmrich)
To ostatnie zdjęcie, zostało przesłane, przez działaczy STOP Hunting Crimes in Lebanon do Mohamada Machnouka, libańskiego Ministra Ochrony Środowiska, z dopiskiem: "Szanowny Panie Ministrze, prosimy o podjęcie wszelkich możliwych działań w celu zidentyfikowania i ścigania osoby odpowiedzialnej za ten akt kryminalny". Jeden z libańskich obserwatorów zadał pytanie: "Mamy ministra (ochrony) środowiska ?? !! Oczywiście, że nie robi nic oprócz brania naszych pieniędzy !"
Rząd i Parlament libański, mają inne problemy, dotyczące terroryzmu, porwań żołnierzy, niedoboru ludzi w siłach bezpieczeństwa i na pewno nie wyślą jednostek Policji, aby kontrolowały przestrzegania prawa łowieckiego. Dlatego, cieszę się, że przynajmniej część naszych bocianów, nie była zdolna do lotu i pozostała w kraju.
Większość ludzi, śledzących ten proceder, ostrzega, że nigdy nie udzieli Libanowi żadnej pomocy humanitarnej, gdyby ten kraj, kiedykolwiek jej potrzebował w przyszłości.
Obecny poziom dzikiego polowania na ptaki w Libanie jest nie do zaakceptowania, a sytuacja zmierza w kierunku katastrofy, jeśli nie zostaną podjęte natychmiastowe działania. Ponad 140 gatunków migrujących ptaków jest masowo zabijanych przez "myśliwych" - w tym, wiele gatunków, które są zagrożone - podczas korzystania z korytarzy w Libanie jako podstawowych szlaków migracyjnych.
Naukowcy i konserwatorzy odkryli, że rozmiar zabijania jest bardzo wysoki i zbyt szybki, aby uniknąć poważnych konsekwencji; wiele gatunków może wyginąć, chyba że rząd libański będzie zmuszony do wprowadzenia rygorystycznych zakazów polowań.
Bez ograniczeń i właściwego zabezpieczenia, wąskie korytarze w Libanie, przez które migrują ptaki europejskie stają się dla myśliwych miejscami, w których dokonuje się rzeź tysięcy ptaków śpiewających, bocianów, orłów i innych ptaków drapieżnych.
Proszę,o wywarcie nacisku na rząd libański, aby zatrzymał tę bezlitosną masakrę. Należy wprowadzić ścisłe egzekwowanie zakazów polowań, aby uchronić tysiące ptaków przed staniem się ozdobą na ścianę oraz uchronić kilka gatunków przed wyginięciem.
Z poważaniem...
Nie wiem, czy to jeszcze działa, ale podpisałam i poszło.
Minister Ochrony Środowiska, Mohamad Mahnouk i Minister Sprawiedliwości, zdecydowali się podjąć postępowanie przeciwko osobie, która nagrała film i sfotografowała siebie i inne osoby, z ponad 500 martwymi ptakami, z których wiele należy do gatunków zagrożonych.
Minister Środowiska wnioskuje o nałożenie na tę osobę kary aresztu na 1 miesiąc oraz grzywny, w wysokości 500 tysięcy funtów libańskich (to jest około 1100 zł, lub 330 dolarów amerykańskich).
Człowiek, na filmie, pokazuje 500 zabitych ptaków i chwali się, że wcześniej, zabił jeszcze 300, a jest to jego trzecia wyprawa w tym roku. Ponadto dodał, że od września ubiegłego roku, był na dziewięciu takich "polowaniach". Ten film został przesłany do Ministerstwa Środowiska. Udało się odczytać numery z tablicy rejestracyjnej czarnego Jeepa Wranglera i na tej podstawie, ustalić tożsamość tego "myśliwego", jego adres i numer telefonu. Lebanon News, sugeruje, w dalszej części artykułu, że ma niepotwierdzone informacje, iż ten człowiek wcale tych ptaków nie zabił osobiście, lecz kupił je za 3000 funtów, aby się pochwalić. Jeśli ktoś ma zdrowie, żeby to dalej tłumaczyć, to proszę bardzo, ja nie mam.
Cóż, "ofiara sprawiedliwości", chyba będzie zła, że przez miesiąc nie będzie mogła strzelać. no i straci te 500 tysięcy funtów, co nie wydaje się jednak być wielką stratą, jeśli policzymy wartość jeepa i sprzętu "myśliwskiego" (hmm... w artykule nie ma nic o jego ewentualnej konfiskacie...).
Ale lepsze to, niż nic. Wreszcie władze zareagowały.
I następna wiadomość:
2 października, w West Hall, American University of Bejrut, odbędzie się debata na temat:" Czy polowania w Libanie doprowadzą do wyginięcia zwierząt?" W dyskusji panelowej wezmą udział: dr Hyam Mallat - specjalista w zakresie prawa ochrony środowiska w Libanie, dr Mounir Abi Said - założyciel Animal Encounter, organizacji, która edukuje ludność w zakresie interakcji w środowisku naturalnym, dr Riad Sadek - specjalista w zakresie ekologii i ewolucji, a gościem honorowym będzie znana libańska piosenkarka - Myriam Klink, która jest również działaczką na rzecz zwierząt.
Jestem trochę oszołomiona, tyle rzeczy wydarzyło się naraz, po tak długim okresie zastoju. Warto zapamiętać te nazwiska.
[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Edytowane przez gersenda dnia 02-10-2014 01:30
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 20-10-2014 23:39
Nie zachęcam nikogo do oglądania tych zdjęć z "sezonu łowieckiego 2014", bo można zwymiotować, kiedy się na to patrzy. Chcę jedynie zasygnalizować, że taki artykuł ukazał się 2 dni temu na stronie Green Prophet: Europejczycy próbują ocalić bociany, a oto, co się dzieje w Libanie.
Autor, sprawiedliwie, zauważa, że problem nie dotyczy jedynie Libanu, ale również Egiptu i Cypru, gdzie masowo giną ptaki śpiewające, ponieważ Cypryjczycy przyrządzają z nich swoje ulubione danie o nazwie "ambelopulia": Milion migrujących ptaków śpiewających ginie na Cyprze.
Dodam od siebie, że również Francja nie pozostaje w tyle. W restauracjach z rekomendacją Michelina, serwowano dla smakoszy szczególnie podobno wyborne danie z ortolana. Ptaszek jest tak malutki, że połykano go w całości, z głową i kośćmi. Wielbicielami tego dania byli, m.in. François Mitterrand i Jacques Chirac. W 1979 roku zabroniono zabijania ortolanów, ale z francuskich restauracji, danie zniknęło dopiero w 1999 roku. Obecnie znaleźli się aktywiści, którzy podjęli walkę o przywrócenie go do restauracji, powołując się na "rzymskie tradycje" i inne podobne głupoty. To, że dania nie ma restauracjach, nie oznacza, że Francuzi przestali je przyrządzać.
Więcej, można przeczytać w artykule z New York Times'a, z 13 października: Kucharze walczą o ptaka śpiewającego
O ile dobrze pamiętam, udało się wprowadzić zakaz zabijania małych ptaków we Włoszech, bo też były zjadane.
Zaczynam powoli myśleć, że żyjemy w jakimś koszmarze, z którego nie ma wyjścia.
3 miesiące aresztu i 330 dolarów grzywny dla libańskiego masowego kłusownika (nazwijmy rzecz po imieniu), to taki leciutki klaps po łapce. Reszta jego kolegów wzmogła wysiłki, żeby pokazać normalnym ludziom, że kłusownikom nic nie można zrobić.
Libańscy obrońcy ptaków ze STOP Hunting Crime in Lebanon, nadal mają jednak nadzieję, że można przerwać ten proceder i proszą o podpisywanie petycji do rządu Libanu i liderów Unii Europejskiej, którą podpisało już prawie 19 tysięcy osób. potrzeba niewiele ponad 1000 podpisów. Jeśli ktoś jeszcze nie podpisał, proszę, aby to zrobił, jeśli może. Co innego nam zostało ?
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 24-10-2014 22:38
22 października, petycja, podpisana przez 22 tysiące osób, została doręczona Ministrowi Ochrony Środowiska Libanu, Panu Mohamadowi Machnouk. Specjalne podziękownia należą się: Gabrielowi Harmonia - liderowi kampanii, T.E.R.R.E.Liban, CABS, Stop hunting crimes in Lebanon , APAF oraz Edoardo Stoppa*.
23 października, petycja, podpisana przez 23 tysiące osób, Została dostarczona delegatowi Unii Europejskiej, przez Lebanon Eco Movement, CABS-Committee Committee Against Bird Slaughter (CABS), STOP Hunting Crimes in Lebanon i Edoardo Stoppa.
Wszystkie te organizacje zapewniają, że będą kontynuować walkę o egzekwowanie prawa łowieckiego w Libanie i o ocalenie ptaków zabijanych podczas nielegalnych "polowań".
Petycja jest nadal otwarta i nadal potrzebne są nowe podpisy.
--------------------------------- Edoardo Stoppajest włoskim prezenterem telewizyjnym, z wykształcenia psychologiem, który od 2008 roku prowadzi działania dla dobra zwierząt. Dzięki niemu, zostało uratowanych wiele zwierząt, wielu przestępców zostało pociągniętych do odpowiedzialności. Wytrwałość i determinacja jego interwencji, które często kończą się aktami agresji na jego osobie oraz jego współpracownikach, sprawiły, że w ciągu kilku lat, stał się mistrzem dla miłośników zwierząt. Wielu nazywa go [color=green]"il fratello degli animali"(brat zwierząt), ponieważ wszystkie swoje wystąpienia zaczyna od zdania: "Drodzy bracia zwierząt i ludzi..."
Jeśli chodzi o petycję, to jego działania sprawiły, że ostatnie 5 tysięcy podpisów po nią, złożyli praktycznie sami Włosi.