Wzruszająca historia Maleny i Klepetana, która jednak już się zakónczyła. :( Nie znamy dalszych losów Pana Stjepana Vokića, który bardzo przeżył odejśćie i Malenki i Klepetana. Może ktoś coś wie ?
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 21-03-2015 22:44
Ciąg dlaszy historii z poprzedniego postu. Miejscowość ta, nazywa się Schitu Goleşti. To usunięte gniazdo, było tu od 30 lat. "Nowe" gniazdo zrobiono bocianom około 600 metrów dalej. 19 marca, w czwartek, przyleciał samiec, potem samica. Bocianica stoi na słupie, na którym miała kiedyś dom, bocian stoi na słupie obok. Nowe gniazdo ich nie interesuje.
Adrian Mestecaneanu ornitolog, członek Zarządu Towarzystwa Ornitologicznego w Rumunii, mówi że gniazdo przeniesiono za daleko. Gdyby było kilkadziesiąt metrów od starego, być może bociany by je zaakceptowały, a gniazda oddalonego o 600 metrów, nie uznają za swoje. Nie ma zbyt dużych szans na to, aby zamieszkały w tym nowym.
Artykuły w : adevarul.ro oraz w Digi 24 - tu jest filmik.
Nie bardzo rozumiem, skoro ornitolodzy wypowiadają takie opinie, kto wobec tego wydawał zezwolenie na usunięcie gniazda i przemieszczenia go w tak oddalone miejsce ?
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 25-03-2015 00:16
Bociany zSchitu Goleşti, o których pisałam poprzednio, same rozwiązały problem i zaczęły budować sobie gniazdo, na słupie, oddalonym o około 100 metrów, od tego, w którym mieszkały przez 30 lat. Gniazdo jest gotowe w około 25%. Mam nadzieję, że zdążą na czas.
Ten fakt, bardzo ucieszył mieszkańców wioski. Kibicują bocianom i dzieci i dorośli. Zwłaszcza dzieci, bardzo przeżywają perypetie bocianów (oglądałam reportaż, ale nie da się wstawić linku). Wiadomość podano na stronie adevarul.ro
Jednak, bociany nie podporządkowały się ministerialnemu rozporządzeniu i swój rozum mają. Mam nadzieje, że nie grożą im za to żadne sankcje.
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 05-10-2015 22:05
Tę historię polskiego, młodego bielika, który miał szczęście spotkać na swojej drodze wrażliwego człowieka, znają już pewnie wszyscy, ale myślę, że warto ją zapisać.
Artykuły z portalu iswinoujscie.pl, otworzą się, po kliknięciu na zdjęcia:
Bielikowi życzę, żeby odnalazł mamę i gniazdo, nauczył się polować i miał długie, szczęśliwe życie.
Może się czepiam, ale trochę mnie drażni nazywanie bielika orłem. Orłami są ptaki szponiaste, z rodzaju Aquila i Hieraaetus, plemienia Accipitrini, podrodziny jastrzębi, z rodziny jastrzębiowatych.
Nasz bielik jest również z plemienia Accipitrini, ale jest orłanem.
Niestety, jak z niesmakiem zauważyłam, niektórym, pozbawionym wyobraźni, dystansu i poczucia humoru, to się nie spodobało. Na Facebooku, międzynarodowa społeczność, odnotowała ten gest z entuzjazmem. Brawo, Google ! [img]http://www2.pic-upload.de/img/28832204/szeret.gif[/img]
[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Edytowane przez gersenda dnia 12-11-2015 04:51
Nie tylko w Niemczech. Ja u siebie widziałam szczygla tylko kilka razy, w ubiegłym roku. Niestety, są pewni ludzie, którzy je wyłapują i sprzedają innym, którzy je trzymają w klatkach.
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 21-11-2015 12:18
Sfilmowanie dziobaka, wymaga wielkiej cierpliwości. Jest to bardzo rzadko spotykane i bardzo tajemnicze zwierzątko. Max Moller, filmowiec z Tasmanii, poświęcił na to 7 lat. I osiągnął sukces.
Naukowcy z Muzeum Historii Naturalnej w Londynie, obejrzeli ten filmik i chcą prowadzić dalsze obserwacje sposobu poruszania się dziobaka.
Wikipedia:"Dziobak chodzi w sposób właściwy gadom, jego nogi leżą po bokach tułowia, a nie pod nim. Wykorzystuje diagonalny wzorzec ruchu, ale jego ruchy nie są w pełni synchroniczne. Idąc na lądzie, opiera się na nasadach kości palców, chroniąc błonę pławną pomiędzy nimi. Gdy przemieszcza się powoli, jego tułów dotyka podłoża. Unosi go dopiero, gdy mu się śpieszy.
Kończyny przednie służą temu zwierzęciu również do pływania. Kość ramienna wykonuje wtedy znaczne ruchy rotacyjne. W odpychaniu się od wody pomaga mu błona pławna, zwijana przy palcach podczas chodu czy kopania."
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 24-11-2015 20:03
Wszyscy jesteśmy zaniepokojeni sytuacją na świecie i trudno nie widzieć tego, co się dzieje. Miniony weekend był ciężki dla Belgów, szczególnie Brukselczyków. Sytuacja nadal nie jest dobra. Wczoraj, wieczorem, Policja belgijska, poprosiła użytkowników portali społecznościowych, aby nie przekazywali informacji i działaniach Policji, gdyż może to pomóc podejrzanym. Odzew był zadziwiający. Ludzie na Twitterze, zaczęli umieszczać, zamiast informacji, zdjęcia kotów. Jest jak jest, ale nie warto okazywać strachu, bo o to złym ludziom chodzi. W dramatycznej sytuacji, Belgowie wykazali się poczuciem humoru. Zarówno zwykli ludzie, jak i Policja, która dziś podziękowała kotom za pomoc: http://tinyurl.com/pwl2h2m
Zarówno użytkownicy Twittera, jak i większość agencji prasowych, uznała, że to była najlepsza akcja na Twitterze.
Wybrałam kilka tweetów, które wydały mi się najlepsze i zrobiłam prezentację:
Filmik jest niewątpliwie inspirowany pracami René Magritte'a, który był Belgiem i z którego Belgowie są bardzo dumni. Być może surrealistyczny rodzaj humoru jest w ogóle cechą Belgów ? http://tinyurl.com/pqdwr9l
Niech Nowy Rok przyniesie Wam radość, miłość,
pomyślność i spełnienie wszystkich marzeń,
a gdy się one już spełnią, niech dorzuci garść nowych marzeń,
bo tylko one nadają życiu sens!