Wzruszająca historia Maleny i Klepetana, która jednak już się zakónczyła. :( Nie znamy dalszych losów Pana Stjepana Vokića, który bardzo przeżył odejśćie i Malenki i Klepetana. Może ktoś coś wie ?
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 29-11-2014 15:40
Pan Franciszek Januszewicz. [img]http://www.free4u.pl/buzki/0.gif[/img] [img]http://www.free4u.pl/buzki/kwiatek.gif[/img]. Mieszkańcy wsi Gliniszcze i okolic, Pani Małgorzata Kossut, wszyscy normalni ludzie - należą się Wam słowa podziękowania. Jak dobrze, że wśród biurokratycznych oszołomów, jeszcze jesteście. [img]http://www.free4u.pl/buzki/oklaski.gif[/img]
To jest strona Ośrodka w Mikołajówce, na której znajduje się numer konta bankowego: Podlaskie MiniZoo
Uwaga !
Nie chcę nikogo wprowadzać w błąd, po prostu nie wiem, jaki jest numer konta. Na Facebooku znalazłam inny numer, niż ten podany na stronie MiniZoo:
97935400070080080175610001 Franciszek Januszewicz Mikołajówka 8, Szypliszki 16-411
Myślę, że najlepiej skontaktować się bezpośrednio: podlaskieminizoo@wp.pl
[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Edytowane przez gersenda dnia 30-11-2014 07:41
Postów: 20819 Miejscowość: Wrocław Data rejestracji: 28.11.10
Dodane dnia 29-11-2014 18:07
Gauro , dzięki za informację o Malutkim
Gersendo , przyłączam się do Twoich podziękowań, dla tych Wszystkich, którzy, nie mogąc patrzeć na cierpienie żywej Istoty, pomogli rannemu łosiowi .
Żenujące są wypowiedzi "urzędasów"....zastanawiam się, czy są w pełni rozumu [IMG]http://emots.yetihehe.com/1/wnerw.gif[/IMG]
Biedny łoś, miał pecha...w nieodpowiednim czasie, uległ wypadkowi. . Gdyby , cała historia, wydarzyła się przed wyborami, z pewnością cierpiałby, krócej.
Dobrze, że są tacy ludzie, jak Pan Franciszek Januszkiewicz, Pani Małgorzata Kossut, Pan Mieczysław Żuraw, Jacek Wąsiński....
Słowa uznania, należą się też, Mieszkańcom wsi Gliniszcze i okolic, za to, że nie przymknęli oczu, na los Malutkiego
Postów: 20819 Miejscowość: Wrocław Data rejestracji: 28.11.10
Dodane dnia 01-12-2014 10:26
Niestety, pomimo wysiłków Ludzi Dobrej Woli, nie udało się uratować rannego łosia.
Przykre to, że ludzie, do których należy pomaganie zwierzętom, nie okazali, minimum dobrej woli
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 06-12-2014 11:06
Nie tylko łosie zlizują sól z poboczy dróg. Często spotykam też sarny i jelenie. Teraz jeszcze drogi nie są posypywane, ale zwierzęta będą wychodziły, bo w lesie nie na dla nich lizawek.
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 01-01-2015 15:20
Alzatczycy również zatrzymują młode bociany przez 2 lata, aby straciły instynkt migracji. Tylko, że w Alzacji bociany są dokarmiane w zimie.
Z okazji Nowego Roku, pozwolę sobie na odrobinę prywaty. Miło mi poinformować, że, w wyniku współpracy gminy Zawoja ze słowacką firmą Tatry Mountain Resort, w Zawoi uruchomiono projekt Centrum Górskie Korona Ziemi. W muzeum pod Babią Górą, można obejrzeć makiety 7 najwyższych szczytów Ziemi oraz, oczywiście, Babiej Góry. Na makietach nie kończą się atrakcje, są tu również pamiątki związane z historią polskiego himalaizmu. Oficjalne otwarcie nastąpi 15 lutego 2015 r . Na otwarciu, spodziewani są sławni polscy himalaiści. W lutym, zostanie też uruchomione laboratorium śniegu. Więcej, czytajcie tutaj.
Zapraszam również, co prawda z opóźnieniem, na góralską pasterkę w pięknym, drewnianym kościele św. Klemensa w Zawoi. Występuje zawojski Zespół Regionalny Juzyna, działający od 1992 roku. Juzyna, to podwieczorek i zapewniam, że na naszym terenie, juzyna była bardzo ważnym posiłkiem, w czasach, kiedy jeszcze prowadzono hodowlę owiec. A tak brzmią kolędy, wykonywane w miejscowej gwarze :
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 04-03-2015 00:48
20 lutego, przez drogę prowadzącą do wioski Lábod, na południu Węgier, przebiegały jelenie. Nie byłaby to żadna interesująca wiadomość, gdyby nie to, że one przebiegały przez 3,5 minuty !
Postów: 27934 Miejscowość: Sucha Beskidzka Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 15-03-2015 18:58
W jednej z miejscowości w rumuńskim okręgu Arges(to chyba Wołoszczyzna, ale nie bardzo rozumiem gdzie to było dokładnie), po skargach jednego z mieszkańców na to, że od 21 lat nie miał spokoju i był terroryzowany, przez bociany, zrzucono gniazdo.
Podobno wszystko odbyło się zgodnie z prawem, a trwało tak długo, ponieważ była potrzebna zgoda różnych instytucji. W zamian, zrobiono bocianom gniazdo na drugim końcu wsi.
Niektórzy mieszkańcy boją się teraz o wioskę, ponieważ, według rumuńskiego wierzenia, jeśli zniszczy się bocianie gniazdo, to domy wokół spłoną. Teraz, przez dwa tygodnie, gniazdo będzie obserwowane przez pracowników Agencji Ochrony Środowiska, która potem sporządzi raport o "sukcesie" akcji.
Film z niszczenia gniazda i instalacji nowego można zobaczyć na stronie Digi 24. Link znalazłam na boksiku w Carani.
Właściwie, nie wiem, czy dobrze robię, że to piszę, bo jeszcze u nas ktoś wpadnie na taki sam pomysł.