Ptasia Wyspa
Wydarzenia







Wzruszająca historia Maleny i Klepetana, która jednak już się zakónczyła. :(

Nie znamy dalszych losów Pana Stjepana Vokića, który bardzo przeżył odejśćie i Malenki i Klepetana.
Może ktoś coś wie ?


Zobacz Temat
Ptasia Wyspa | Bociany białe | Bociany węgierskie
Strona 5 z 3712 << < 2 3 4 5 6 7 8 > >>
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 01-05-2015 12:07
Czwarte jajko, zostało złożone 27 kwietnia, wieczorem, ale ja je zobaczyłam dopiero dzisiaj.

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/01.05.15/dq6xr3c1zozm.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/01.05.15/7qaxjqnv81f.jpg[/IMG]
[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/01.05.15/qfx4diqqzyct.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/01.05.15/45q8e78jfdo.jpg[/IMG]


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 03-05-2015 00:41
Rano deszcz, jak wszędzie na Węgrzech.

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/03.05.15/kxiwbwta19v.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/03.05.15/sgc4pyv3gkfi.jpg[/IMG]

Wieczorem świeciło słońce.

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/03.05.15/fk2eq8tfqv.jpg[/IMG]


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 14-05-2015 02:24
12 maja:

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/14.05.15/vrpb11jkq3n.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/14.05.15/okgwnz1i66h.jpg[/IMG]

13 maja, wieczorem:

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/14.05.15/y6a7tda6bzw.jpg[/IMG]


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 21-05-2015 22:53
Niestety, stało się nieszczęście. smiley Zaglądałam do gniazda 19 maja, nad ranem i mama była sama. Być może, tata już odleciał. Potem, tata pojawił się jeszcze przed południem, ale na noc nie wrócił. Nie było go przez cały wczorajszy dzień i dzisiaj, w końcu, MME podał komunikat, że: "Samiec został ranny i przewieziony (na leczenie ?). Pisklęta zaczęły się kluć. Staramy się je uratować. Samica sama nie jest w stanie poradzić sobie z pisklętami. Jesteśmy w trakcie załatwiania samochodu z dźwigiem, aby zabrać jajka."
Niestety, nie jestem w stanie znaleźć oryginalnej wiadomości, więc podaję to, co przeczytalam na Facebooku, na stronie Stork Exchange:

[IMG]http://www11.pic-upload.de/21.05.15/3z7uu2d1j99.jpg[/IMG]

Wczoraj, wieczorem, zaczęło padać i przeszły burze. Była awaria sieci energetycznej. Dzisiaj, mama przez cały dzień, odpierała ataki dwóch bocianów.

Filmik ze Stork Exchange i animacja Gelu, z Madarak Szigete.

Wieczorem, pojawiła się się na stronie Északi gólyahír, pełna pretensji do obserwatorów, informacja o tym, co się stało w gnieździe.

Na początku jest szeroki opis, jak wiele ptaków ginie, jak wiele jajek i piskląt jest wyrzucanych z gniazd, że jest to naturalny porządek rzeczy i nie ma powodu do interwencji.

Potem MME przechodzi do meritum: kiedy tata nie wrócił, rozpoczęto poszukiwania. Dzięki informacji od starszej pani, znaleziono go w jej ogrodzie. Natychmiast przyjechali pracownicy Parku Narodowego Gór Bukowych i zabrali bociana. Weterynarz wyczyścił i opatrzył mu rany (jest zdjęcie. Są to paskudne rany klatki piersiowej). Jutro, tata zostanie przewieziony do Stacji Ratownictwa ZOO w Budapeszcie, celem dalszego leczenia.
Dalsza część informacji, nie jest dla mnie całkiem zrozumiała. Rozumiem tylko ten fragment: "Co będzie z samicą ? Ona nie umrze, nie musicie się o to martwić. Co z jajkami ? Na razie są w najlepszym miejscu - z matką. Oczywiście, prędzej czy później ona je zostawi, ale tak długo, jak nie jesteśmy pewni, co się stanie, nie jest ani profesjonalne, ani etyczne, aby jej je odebrać. Nie mamy takiego prawa."

Potem są pretensje do obserwatorów, którzy telefonowali do merostwa w Dejtár, z prośbą o interwencję i żądanie, aby nie rozwiązywać problemów natury, przed ekranami komputera. Jeśli będzie interwencja, to musi być ona dobrze przemyślana i przygotowana, aby nikomu nie stała się krzywda i aby była skuteczna.


Ja myślę, że ludzie, którzy, od kilkunastu godzin w napięciu obserwują gniazdo, nie wiedząc co się stało, nie wpadliby w panikę, gdyby otrzymali wcześniej krótką informację, co się właściwie dzieje i co planuje MME. A obserwują to gniazdo nie tylko Węgrzy.
Jeśli chodzi o tatę, to te rany wcale nie wyglądają na świeże, ale trudno wyciągać wnioski, na podstawie zdjęcia.

Mama, wieczorem:

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/21.05.15/dulmj5pqsa.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/21.05.15/o4ptnnfnyakv.jpg[/IMG]
[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/21.05.15/ixxfbcx3qw1v.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/21.05.15/3aezzixsm5fb.jpg[/IMG]


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Edytowane przez gersenda dnia 21-05-2015 23:42
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 22-05-2015 06:55
O 6:18, podjechał podnośnik i zabrano jajka z gniazda. O 6:10, bocian, który był w gnieździe, odleciał. Zdjęcia Pusi, z postu o 6:22 - Madarak Szigete

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/22.05.15/hevcj4h7wplu.jpg[/IMG]

Filmik Zsuzsy Wagner:

[img]http://www11.pic-upload.de/18.08.15/z5drmmevg73.png[/img]

W tle widać dwa, krążące bociany. Deszcz pada non stop. smiley Mama podjęła trudną decyzję i odleciała z gniazda. Musiała, w końcu coś zjeść. Mam nadzieję, że jajka nie wychłodziły się za bardzo.


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Edytowane przez gersenda dnia 18-08-2015 00:10
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
Halka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 20819
Miejscowość: Wrocław
Data rejestracji: 28.11.10
Dodane dnia 22-05-2015 10:51
Wróciła Mama smiley

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/22.05.15/xe5hjn9kcc2.jpg[/IMG]


...a Ty czcij, co żyje radośnie, a Ty szanuj to, co umiera...
/Jacek Kaczmarski/

[img]http://cdn-5.free-animations.co.uk/birds/images/bird_8.gif[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
Halka
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 20819
Miejscowość: Wrocław
Data rejestracji: 28.11.10
Dodane dnia 22-05-2015 19:24
Dwa bocianki w gnieździe . Czy to One walczyły z poprzednimi Gospodarzami ?

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/22.05.15/adwflgxcskg.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/22.05.15/kvnw83bnfqs1.jpg[/IMG]


...a Ty czcij, co żyje radośnie, a Ty szanuj to, co umiera...
/Jacek Kaczmarski/

[img]http://cdn-5.free-animations.co.uk/birds/images/bird_8.gif[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 23-05-2015 00:39
Przez cały dzień, mama usiłowała utrzymać gniazdo, ale chyba przegrała. Relację można obejrzeć na Madarak Szigete. Pusi, zajrzała do gniazda przed zabraniem jajek i widziała, że bocian, który był w gnieździe, dziobał jajka. Widocznie był to jeden z agresorów, a mama opuściła gniazdo wcześniej. Właściwie, nie wiadomo, czy klucie się zaczęło, czy też jedno z jajek zostało uszkodzone.
Zastałam zwycięskich intruzów, stojących w deszczu. Wieczorem padało niemiłosiernie.

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/22.05.15/lzpnfw7xkmdo.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/22.05.15/m4cpc1jvw3zt.jpg[/IMG]
[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/22.05.15/zgunaj97a45.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/22.05.15/ely6pigjuu3d.jpg[/IMG]

Zostali, oczywiście na noc.

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/22.05.15/qjclj54zyspi.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/22.05.15/l9bswigj57qq.jpg[/IMG]

Samiczka wygląda na bardzo młodą. Co to za bociany i po co napadły na gniazdo, które było już zajęte i były w nim jajka ? Przecież teraz już za późno na to, żeby miały swoje jajka.

Poważny napad na gniazdo, był 3 maja, po południu.

Filmik ggjudith:

[img]http://www11.pic-upload.de/18.08.15/z5drmmevg73.png[/img]

Tata wyszedł z tej walki zakrwawiony, ale ponieważ zachowywał się normalnie, wszyscy myśleli, że to była krew agresora.

16 maja, zauważyłam, że oko taty, wygląda podobnie, jak oko mamy z Pietrowic:

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/23.05.15/qsvhogg8r8tc.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/23.05.15/bwdierb8axj.jpg[/IMG]

Widocznie, wcale nie było w gnieździe spokoju. Potem, kiedy zaglądałam, widziałam w gnieździe tylko mamę. Myślałam, że wszystko w porządku. smiley

MME, na swojej stronie, na Facebooku, zamieściło dziś zdjęcia taty, do których link podałam wczoraj. Jest też informacja, że jajka zostały umieszczone w wylęgarni, a rana taty jest zakażona (co zresztą widać gołym okiem). Być może, te rany powstały podczas wcześniejszej walki ? Przyznaję, że ostatnio, nie podglądałam tego gniazda dłużej.


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Edytowane przez gersenda dnia 18-08-2015 00:10
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 24-05-2015 17:52
Obserwatorzy węgierscy, po przeanalizowaniu swoich zdjęć, doszli do wniosku, że to mama jest ranna, a tata został w gnieździe i zaraz zaakceptował nową partnerkę: GG Forum
Nie jest to dla mnie istotne, naturalny lęg, w tym gnieździe jest stracony i jeden z dorosłych bocianów jest ciężko ranny.
Na powyższym forum, jest również wiadomość, że stan rannego bocianka poprawił się, ale nadal nie chce jeść. Nie podano źródła tej wiadomości.

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/24.05.15/ntfxlw8e92kl.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/24.05.15/s6i6h1byeen.jpg[/IMG]


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Edytowane przez gersenda dnia 24-05-2015 18:56
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 26-05-2015 02:05
smiley

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/26.05.15/3hdqarkawxjr.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/26.05.15/1c8qvluy4ius.jpg[/IMG]


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 28-05-2015 00:54
Na GG Forum, w temacie Dejtár, w poście 3113, palipapa, podał informację, że ranny bocianek zaczął jeść, ale boi się ludzi, więc opiekunowie zostawili mu jedzenie i sam zjadł 5 ryb. O jajkach nie ma wiadomości.

W gnieździe nie ma spokoju, dzisiaj trzeci bocian atakował bociany, które są w gnieździe. Ja tego nie widziałam.

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/28.05.15/4uzzmbwuhq1.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/28.05.15/c7nhy71v8tvj.jpg[/IMG]


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 30-05-2015 22:54
Na stronie Börzsönyi Természetvédők, podano informację, że 24 maja, wykluły się dwa pierwsze bocianki z Dejtár, 26 maja trzeci i 28 maja - czwarty pisklaczek. Jedno jajko było zniszczone. Bocianki są pod opieką wolontariuszy.

Zdjęcie bocianków

Oprócz tego, w inkubatorze są jeszcze dwa jajka z gniazda w Albertirsa, ale były nieogrzewane dłużej, niż jeden dzień i mają małe szanse. Inkubator zakupiono z darowizn 1% podatku.


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 02-06-2015 00:35
Rany Mamy goją się ładnie. Zdjęcie, w poście Gelu, z 1 czerwca, godz. 7:14, na Madarak Szigete. smiley


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 13-06-2015 23:25
Małe bocianki ładnie urosły. smiley Zdjęcie z Facebooka: Zdjęcie


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 30-06-2015 20:42
Zdjęcia ze strony Börzsönyi Természetvédők na Facebooku

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/30.06.15/3ez7qoaanvv7.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/30.06.15/16gw64kff6tj.jpg[/IMG]
smiley
[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/01.07.15/jwn67nbeldtw.jpg[/IMG]

W czwartym tygodniu życia, małe bocianki z Dejtár , zostały umieszczone w rodzinach adopcyjnych.

Dwa, znalazły domy w gniazdach w Szécsény i Endrefalván, 18 czerwca: Termeszetjaro.hu

Pozostałe dwa, zostały przyjęte 19 czerwca, przez bocianie rodziny w Mohorán i Ipolyvece: Hirado.hu.

Węgrzy nie mają jeszcze doświadczenia w adopcjach, więc bardzo ostrożnie do nich podchodzą i obserwują zachowanie nowych rodziców i rodzeństwa uważnie.

Równocześnie, Budapeszteńskie ZOO podało, że tata jest już całkiem zdrowy, ale ze względu na znaczną utratę krwi, wymaga rehabilitacji i nie będzie w stanie, w tym roku, podróżować do Afryki.


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Edytowane przez gersenda dnia 01-07-2015 02:28
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gabi1
Użytkownik

Postów: 246
Miejscowość: Chełmno
Data rejestracji: 10.06.15
Dodane dnia 03-08-2015 20:37
Dwa bociany, które gniazdują od czasu tragedii - nadal strzegą "swojego" gniazda.Spotykam je niemal codziennie. Teraz jest obecny jeden bociek, ale na pewno doleci drugi.Czyżby chciały to miejsce sobie zarezerwować na przyszły rok ? Jeśli tak, to oby to był szczęśliwy lęg smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 12-08-2015 00:20
Dwa bociany.

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/12.08.15/ikyje13wwq3b.jpg[/IMG]

Szkoda tego sezonu. Ej, Dalma, wszyscy na ciebie czekali. smiley Dalma jest nieaktywna. Na stronie http://www.satellitetracking.eu/inds/view/169, napisano, że prawdopodobnie zmarła w kwietniu w Turcji. smiley


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 18-08-2015 00:08
Jeden bocian.

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/18.08.15/am8y9mhxxo85.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/18.08.15/9s5h7eubpcn.jpg[/IMG]


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gabi1
Użytkownik

Postów: 246
Miejscowość: Chełmno
Data rejestracji: 10.06.15
Dodane dnia 18-08-2015 09:10
Po tragedii w tym gnieździe i innych wydarzeniach, nadal bociany spędzają trochę czasu/ nowa para/. Teraz jest jest jeden z dorosłych bocianów. smiley
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Dejtár
gersenda
Super Administrator

Avatar Użytkownika

Postów: 27934
Miejscowość: Sucha Beskidzka
Data rejestracji: 27.11.10
Dodane dnia 20-08-2015 02:17
Partner odleciał.

[IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/20.08.15/1h6ux2z5pa6o.jpg[/IMG] [IMG]http://www11.pic-upload.de/thumb/20.08.15/5ldrlznlcfyn.jpg[/IMG]


[img]https://images86.fotosik.pl/487/9b7cee49f5adc40dmed.jpg[/img]
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 5 z 3712 << < 2 3 4 5 6 7 8 > >>
Skocz do Forum:
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Użytkowników Online
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 66
Nieaktywowany Użytkownik: 66
Najnowszy Użytkownik: TomasS
Witaj na Ptasiej Wyspie !


Twój adres IP to:

Kontakt
Poczta
Księga gości
Księga gości
Dzisiaj jest
Godzina
''''''''''''''''''''
Stats
......................................
eXTReMe Tracker
Tłumacz

Translator:

Tłumaczenie strony FranceTłumaczenie strony GermanyTłumaczenie strony English

Tłumaczenie strony RomaniaTłumaczenie strony HungaryTłumaczenie strony Russia